sobota, 5 marca 2011

Miseczki na karmę

Jeśli chodzi o miski to wybór mamy ogromny. Najlepsze są ciężkie, szerokie u podstawy miski ceramiczne, które zapobiegają wysypywaniu się karmy i zabrudzeniu jedzonka. Możemy do tego celu wykorzystać ciężką popielniczkę (wyszorowaną lub nową, rzecz jasna). Dość dobre są też ogólnie dostępne miseczki plastikowe. Powinny być szersze u podstawy, węższe u góry i możliwie najniższe. Zapobiegnie to ich wywracaniu. Jest jeszcze kwestia wielkości. Dobrze by miska była niezbyt duża, żeby świnka do niej nie wchodziła. Niestety szczególnie małe świnki mają nieprzyjemną manierę jedzenia siedząc w misce i równoczesnego załatwiania się… Zatem jeśli mamy jedną – dwie świnki, miseczkę kupmy mniejszą.

Miseczka
Miseczka
Pojnik

Nadal wiele osób podaje świnkom wodę w misce, nie wiedząc jak wielkim dobrodziejstwem są pojniki. Nie tylko oszczędzają miejsca w klatce, ale zapobiegają wylewaniu wody na ściółkę, jak również zabrudzeniu ściółką wody. Świnki bardzo szybko uczą się z nich korzystać, nie sprawia im to kłopotu a i dla nas to wielka wygoda. I najważniejsze – woda pozostaje czysta.
Na rynku dostępne są dwa rodzaje pojników – kulkowe i automatyczne. W zasadzie działają podobnie – świnka naciskając końcówkę (ciężarek bądź kulkę) odblokowuje pojnik i woda spływa jej do pyszczka. Nie ma większego znaczenia, które poidełko wybierzemy, choć poidełka automatyczne mają mniejszą tendencję do przeciekania, a napełnić je można nie ściągając poidła a tylko odkrywając pokrywkę. Poidła kulkowe możemy natomiast ściągnąć i postawić do góry dnem, czego nie możemy zrobić z automatycznymi. Czyszczenie poidła jest nieco kłopotliwe. Musimy uzbroić się w szczotkę do butelek, lub szczoteczkę do zębów i wyszorować wnętrze. Niestety dotyczy to również rurki, w której znajduje się kulka/ciężarek (tu przydatne bywają waciki do uszu). Zdarzało się, że świnki zapchały rurkę jedzeniem i poidło się zatkało, uniemożliwiając śwince picie. Trzeba więc codziennie kontrolować poidełko, czy na pewno działa jak należy.
Pojnik automatyczny i kulkowy
Pojnik automatyczny i kulkowy

Pojnik automatyczny i kulkowy
Pojnik automatyczny i kulkowy
Paśnik

Paśnik nie jest konieczny, a często wręcz niepożądany. Zdarzały się sytuacje, że świnki wskakiwały do paśników mocowanych wewnątrz klatki i miały kłopot się wydostać. Jeśli mamy możliwość zamontować paśnik zewnętrzny, to nie ma przeciwwskazań. Sianko pozostanie czyste a świnki będą musiały go „zdobyc”. Ma to tylko jedną wadę – świnki bardzo lubią się wylegiwać na sianku, tak więc odbierzemy im tą przyjemność. Inną formą paśnika są tzw. „kule do sałaty”, czyli druciane kule, do których możemy włożyć siano lub inne smakołyki.
"Kula do sałaty"
"Kula do sałaty"

Paśnik zewnętrzny
Paśnik zewnętrzny
Paśnik zewnętrzny
Paśnik zewnętrzny
Paśnik zewnętrzny
Paśnik zewnętrzny

Ściółka

Są różne podściółki dla świnek, a ich wybór zależy głównie od zasobności naszego portfela i od ilości świnek. Podstawową i najtańszą ściółką są trociny. Powinny być dość grube, aby nie zaprószyć oczu świnki, ale jednocześnie miękkie. Mają one tą wadę, że nie chłoną tak dobrze wilgoci i po krótkim czasie staja się mokre, o nieprzyjemnym zapachu.
Inną opcją są rozmaite DRZEWNE żwirki m.in. dla kotów. Najbardziej znane to Cats Best (34zł), Cat’ Dream (14zł), Pigwa (11zł), Pinio (8 zł) lub żwirek z Carrefoura (9zł). Sa one droższe (a niektóre jak Cats Best – dużo droższe), ale dobrze chłoną wilgoć i chronią przed przykrymi zapachami.
Najbardziej ekonomicznym połączeniem jest więc sypanie żwirku po rogach klatki tam, gdzie świnki się załatwiają, a na resztę powierzchni trociny. Niektórzy, szczególnie posiadacze świnek długowłosych przykrywają ściółkę matą prysznicową lub posłaniem typu dry-bed (co powoduje, że wilgoć przecieka przez nią, wchłania się w ściółkę i świnki nie mają bezpośredniego kontaktu z wilgocią). Ma to głównie tą zaletę, że świnki nie roznoszą trocin po mieszkaniu. Niestety ma to też wady, bobki zostają na powierzchni i często są rozdeptywane i wcierane w matę. Niektóre świnki namiętnie maty obgryzają. Tak więc najlepszym sposobem jest przetestowanie różnych opcji i dostosowanie ściółki do naszych własnych preferencji.
W tym miejscu chciałam podkreślić, że dla świnek nie nadają się zwykłe kocie żwirki, czy to silikonowe, czy mineralne. Są one niebezpieczne i mogą doprowadzić do zatrucia w przypadku gdyby świnka go próbowała zjeść.

Sianko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz